Jestem przeciwnikiem pierdzenia w stołek i rozdrapywania ran. Co było to było, a jest to co jest. Dlatego właśnie bardzo podoba mi się inicjatywa fundacji Start Sport.
Uogólniając chodzi o zaszczepienie radości i zdrowych nawyków związanych z uprawianiem sportu, jako formy walki z narkomanią i patologią społeczną. Pasuje mi to, podpisuję się pod tym i będę wspierał, bo ma to sens.
Niestety niektóre drogi, szczególnie te prowadzące na skróty, mogą być złudne.
Sportowiec poprawia swoje zdrowie. Następnego dnia jest zadowolony ze swojego treningu. Buduje swoje poczucie wartości. Trenuje, bo chce więcej pozytywu.
To potężna różnica i olbrzymia zmiana. Te same hormony szczęścia w trakcie ćpania i trenowania ale pomiędzy nimi jeden jest szczęśliwy a drugi zdołowany. Jeden zdrowy i silny, drugi jest cieniem swoich marzeń. Jeden ucieka, drugi biegnie do celu.
Dlatego podoba mi się idea Start Sport. Dlatego będę w tym pomagał.
Każdy moment jest dobry na przemianę. Każdy jest prostszy niż się wydaje, jeśli oparty jest o decyzję a nie o kłamstwo. Przeszłość trzeba zaakceptować, jakakolwiek by ona nie była, to ona doprowadziła nas do teraźniejszości i stanowi podwaliny przyszłości. O przyszłości decydujemy TERAZ.
Uogólniając chodzi o zaszczepienie radości i zdrowych nawyków związanych z uprawianiem sportu, jako formy walki z narkomanią i patologią społeczną. Pasuje mi to, podpisuję się pod tym i będę wspierał, bo ma to sens.
Dlaczego ma to sens.
Gnuśni, leniwi i podatni na łatwe w stosowaniu substancje chemiczne gonią za tym samym efektem, co sportowcy. Jedni i drudzy chcą podrażnić ośrodki nagradzania, chcą poczuć chemię szczęścia. Szczęście jest bowiem prawem człowieka i dobrym celem życia.Niestety niektóre drogi, szczególnie te prowadzące na skróty, mogą być złudne.
- Ćpun ucieka od rzeczywistości w mrzonkę szczęścia.
- Sportowiec także ucieka od rzeczywistości w swój lepszy świat.
Sportowiec poprawia swoje zdrowie. Następnego dnia jest zadowolony ze swojego treningu. Buduje swoje poczucie wartości. Trenuje, bo chce więcej pozytywu.
To potężna różnica i olbrzymia zmiana. Te same hormony szczęścia w trakcie ćpania i trenowania ale pomiędzy nimi jeden jest szczęśliwy a drugi zdołowany. Jeden zdrowy i silny, drugi jest cieniem swoich marzeń. Jeden ucieka, drugi biegnie do celu.
Dlatego podoba mi się idea Start Sport. Dlatego będę w tym pomagał.
Każdy moment jest dobry na przemianę. Każdy jest prostszy niż się wydaje, jeśli oparty jest o decyzję a nie o kłamstwo. Przeszłość trzeba zaakceptować, jakakolwiek by ona nie była, to ona doprowadziła nas do teraźniejszości i stanowi podwaliny przyszłości. O przyszłości decydujemy TERAZ.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Zostanie opublikowany po zatwierdzeniu.